WYWIAD WYSPA.FM: GANG OLSENA

WYWIAD WYSPA.FM: GANG OLSENA

W tym roku obchodzą 25-lecie. Gang Olsena, znany śląski zespół rhythm’n’bluesowy szykuje specjalny koncert jubileuszowy oraz premierę filmu dokumentalnego o kapeli. Z Andrzejem Papą-Gonzo i Bogdanem „Bodzio” Simińskim, rozmawia Tomek Dziedzic.

Tomek Dziedzic, Wyspa.fm: Spotykamy się z okazji 25-lecia istnienia Gangu Olsena. Wszystko zaczęło się 25 lat temu w Rudzie Śląskiej, w tamtejszym Osiedlowym Domu Kultury „Pulsar”. Papa, Ty jechałeś z Januszem „Estepem” Wykpiszem linią 23 do Katowic, siedzieliście razem i postanowiliście, że założycie Gang Olsena…

Andrzej Papa-Gonzo: Przede wszystkim to staliśmy w tym autobusie, (śmiech) bez biletów na gapę. Niewiele pamiętamy z tamtego okresu... (śmiech)

Graliście wtedy w różnych składach...

Andrzej: Tak . Z Bodziem graliśmy w funkowym zespole Big Tu Tu, był też rockandrollowy Dinx Band, a nasz basista Janusz Frychel udzielał się w jazzującym Lean Back.  Ale w tym autobusie wspólnie z Estepem pomyśleliśmy  - dobra, każdy nas coś robi fajnego, ale może zabawimy się w coś lżejszego, pozbieramy muzyków z tych trzech zespołów którzy będą chcieli się wspólnie zabawić w coś poważniejszego.
Próby mieliśmy wieczorami, eksperymentowaliśmy z dźwiękami rhythm’n’bluesowymi i rockandrollowymi. Pojechaliśmy z materiałem na młodzieżowy przegląd kapel do Chojnowa….

Bogdan „Bodzio” Simiński: … i pełen sukces, wygraliśmy ten festiwal. Tak zaczęło się nasze wspólne granie, które trwa do dzisiaj.

Swego czasu byliście bardzo popularni w całym kraju ... Jurek Owsiak, Wielka Orkiestra...

Andrzej: My jesteśmy cały czas popularni - tylko nikt nas nie docenia (śmiech). Żartuję. Był taki okres, choć myślę, że dzisiaj nie jest źle, zespół koncertuje...

Ale różnie to bywało w ostatnich latach, Papa, ty odchodziłeś z kapeli, później wracałeś, zespół eksperymentował z różnymi wokalistami...

Andrzej: Wiesz , narkotyki, alkohol te rzeczy.....

Ale udało wam  się przetrwać....

Andrzej: Dobre słowo, udało nam się przetrwać... (śmiech)

Bodzio:  Jak granie nam to przestanie dawać jakąkolwiek frajdę, to rzucimy tym wszystkim raz na zawsze.

Chcecie grać i co dalej? Wydać  kolejną płytę?

Bodzio: Oczywiście,  wydaliśmy tylko 5 płyt przez 25 lat, więc czas nadrobić stracony czas. Koncerty sprawiają nam niesamowitą frajdę, kontakt z publicznością mamy wspaniały, tego się nie da opisać .

Andrzej: Poza tym dzieci mamy już odchowane, kochanki już są po za nami, już nas to nie kręci, teraz chcemy się skupić na muzyce. (śmiech)

Od niedawna funkcjonujecie pod nazwą Gang Olsena Acoustic Trio, dlaczego taki okrojony skład?

Bodzio: Trochę ekonomii nam się tutaj wkradło ale nie jest to główny powód. Chcieliśmy spróbować czy damy radę uciągnąć nasze utwory akustycznie. Myślę, że się udało, choć ja byłem sceptycznie nastawiony do tego pomysłu. Dzięki temu możemy zagrać w mniejszych klubach i pubach. Wiadomo nasz ośmioosobowy band nie zmieściłby się do wielu fajnych miejsc.

Czy w planach jest płyta akustyczna?

Andrzej: Nie myśleliśmy o tym jeszcze…

Bodzio: Sadzę, że najpierw nowa płyta w pełnym składzie Gangu Olsena.

Może powinniście spróbować szczęścia w jednym z talent show?

Andrzej: Każdy ma wytyczoną jakąś swoją ścieżkę. Nie twierdzę że tam nie ma talentów – wręcz przeciwnie. My jednak będziemy sobie kroczyli swoimi ścieżkami.

Macie w swojej karierze epizod filmowy, napisaliście muzykę do westernu erotycznego...

Bodzio: Film nazywał się „Eucalyptus”

Andrzej: To trochę przesadzone z tym erotyzmem w tym filmie….

Krzysztof Globisz, Renata Dancewicz, Dorota Stalińska....

Andrzej: Dorota zagrała rolę „szefowej“ domu publicznego. Western jak na tamte czasy stylowy, nie do końca scenariusz był ciekawy niestety, ale mnie się podobało wiele - Jan Suzin robił dubbing, ponieważ wszyscy aktorzy grali po angielsku,  zdjęcia bardzo fajne, charakteryzacja na wysokim poziomie…

Bodzio: Scenariusz w połowie do zniesienia, pierwsze 20 minut fajne, później jest już tylko gorzej.

W tym roku dzieje się dużo w Gangu Olsena...

Andrzej: Tak,  21 marca 2013 w Miejskim Ośrodku Kultury w Rudzie Śląskiej odbędzie się koncert jubileuszowy na nasze 25-lecie, będą wspaniali goście….

Bodzio: …a wśród nich Sławek Wierzcholski, będzie Izabela Kapiasova, aktorka (m.in. znana z serialu „Przepis Na życie”), z którą gramy koncerty z utworami Karin Stanek, będzie Zbyszek Szczerbiński oraz Janusz Borzucki z Dżemu – współzałożyciele Gangu Olsena,

Chcemy przypomnieć starsze utwory, w nowszych aranżacjach.  Koncert będziemy realizować na potrzeby wydawnictwa DVD.

Dzień później koncert akustyczny i premiera filmu dokumentalnego o Gangu Olsena....

Bodzio: Kilka miesięcy temu zadzwonił do mnie Krzysiek Paliński,  reżyser, z propozycją zrobienia filmu. Spotkaliśmy, wszystko poszło bardzo szybko i tak powstał dokument o naszym zespole. W filmie zobaczymy wywiady, spotkania z członkami Gangu, będą też archiwalne zdjęcia i filmy.

Film nazywa się „Kilka Chwil“, premiera odbędzie się w niezależnym kinie Patria - też w w Rudzie Śląskiej, dzień po koncercie jubileuszowym – 22 marca 2013. Przed premierą zagramy mini koncert w składzie akustycznym.

Dziękuję za rozmowę.

Komentarze: