Za nami emocjonujący finał piątej edycji talent show z udziałem seniorów. Decyzją widzów najlepszą uczestniczką programu została Regina Rosłaniec Bavcevic z drużyny Haliny Frąckowiak.
Triumfalne zwycięstwo Reginy Rosłaniec Bavcevic obrazuje wyjątkową podróż muzyczną, niezachwianą pasję do śpiewu oraz staje się inspiracją do podążania za swoimi marzeniami. Wygrana piątej edycji „The Voice Senior" jest dla uczestniczki niezwykle ważna z wielu powodów.
Udział w programie to mój powrót na scenę po paru latach. Odzyskałam wiarę w siebie i w to, że muzyka nie zna lat. I dopóki mamy tego świadomość, podążajmy za tym głosem mimo przeciwnościom losu. Czuję się spełniona, szczęśliwa, otulona miłością znanych i nieznanych mi ludzi... Dostałam tyle pięknych słów, myśli, opinii od wielu z nich. Niektóre wzruszały mnie do łez. Dziękuję wam za nie - powiedziała do głębi poruszona Regina Rosłaniec Bavcevic tuż po ogłoszeniu wyników.
Odbierając statuetkę Najlepszego Głosu piątej edycji „The Voice Senior" oraz nagrodę pieniężną w wysokości 50 tysięcy złotych, Regina Rosłaniec Bavcevic podzieliła się refleksją na temat tych, bez których wygrana nie byłaby możliwa.
Dziękuję mojemu mężowi Josko za cierpliwość, bo przez ostatnich 6 miesięcy nie miałam czasu, żeby ugotować mu obiad (śmiech). Dziękuję mojej najbliższej rodzinie, która dbała o mnie i wspierała mnie. Dziękuję pani Halinie Frąckowiak, mojej mentorce, którą nazywam Aniołem Stróżem - wyznała zwyciężczyni talent show telewizyjnej Dwójki.
Wielki finał kończący piątą edycję „The Voice Senior", który poprowadzili Marta Manowska i Rafał Brzozowski, ustępuje miejsca kolejnemu programowi z rodziny „The Voice". Już w przyszłą sobotę o godzinie 20:00 w TVP2 swoje muzyczne popisy zaprezentują dzieci z całej Polski w siódmej odsłonie „The Voice Kids".
Więcej o zwyciężczyni piątej edycji „The Voice Senior".
Regina Rosłaniec Bavcevic już jako dziecko wykazywała niezwykłą wrażliwość muzyczną. Jej pierwszym „mikrofonem" był kabel od żelazka. Inspiracją do podążania za muzycznymi marzeniami była starsza siostra, uczęszczająca już do szkoły muzycznej. Regina, nie chcąc zostać w tyle, również zapisała się na naukę, wybierając klasę skrzypiec. Jej talent szybko został dostrzeżony podczas konkursu piosenki studenckiej w Krakowie, gdzie zachwyciła takie osobistości jak Wojciech Młynarski i Marek Grechuta. To otworzyło przed nią drzwi do międzynarodowej kariery. Regina otrzymała kontrakt w Jugosławii, gdzie zaczęła śpiewać w hotelach. Życie zawodowe i osobiste zmieniło się diametralnie, gdy na jednym z występów w Splicie poznała Josko, Chorwata, który stał się miłością jej życia. Dla niego przeniosła się do Chorwacji, gdzie mieszka i tworzy już prawie 40 lat. Ostatnio ze względów osobistych, Regina musiała zrobić przerwę w swojej muzycznej aktywności. Teraz, dzięki „The Voice Senior", dokonuje triumfalnego powrotu na scenę.