Rival Sons o przekazywanej traumie.

Zespół wystąpi 5 listopada w warszawskiej Stodole i dzień później w Poznaniu, w klubie B17.

Nominowany do Grammy zespół Rival Sons przedstawia nowy singiel zatytułowany "Mercy". Utwór zapowiada rychłe nadejście nowej płyty "Lightbringer", która ukaże się 20 października. To druga długogrająca płyta formacji, która ukaże się w 2023 roku. W czerwcu zespół zaprezentował znakomicie ocenione dzieło "DARKFIGHTER". Materiał z obydwu płyt na pewno będzie można usłyszeć podczas koncertów w Polsce. Zespół wystąpi 5 listopada w warszawskiej Stodole i dzień później w Poznaniu, w klubie B17.

Jako jeden z wyróżniających się numerów, "Mercy", podkreśla niesamowity talent grupy do dynamicznego grania. W piosence wyjący wokal szarżuje nad potężnym gitarowym riffem. W warstwie tekstowej natomiast otrzymujemy konfrontację z bólem przekazywanym z pokolenia na pokolenie. - Wiesz, że gniew porusza się jak elektryczność - śpiewa Jay Buchanan.

- Trauma przenosi się z osoby na osobę, jakby były one przewodnikami elektrycznymi - wyjaśnia Jay. - Gniew porusza się w podobny sposób jak elektryczność. Gdy tylko dostanie się do środka, natychmiast szuka transmisji, aby przyczepić się do kogoś lub czegoś innego. Wersy te mają w sobie rodzaj cyklicznego napięcia i przywodzą na myśl odziedziczoną traumę z jej bezwzględnym, cichych chwytem. Przełamanie tych cykli zaczyna się od rozpoznania. I właśnie o tym chciałem zaśpiewać. Spróbuj trochę miłosierdzia (mercy), miłosierdzie nigdy cię nie zawiedzie.

- Nadszedł czas, aby ujawnić kolejny utwór z płyty "Lightbringer" (ostatni przed premierą)! - dodaje gitarzysta, Scott Holiday. - W tej rundzie udostępniamy utwór zatytułowany: "Mercy". Piosenka opowiada o wewnętrznych zmaganiach i próbie połączenia się z naszą "wyższą" jaźnią... aby przekształcić tę energię w coś lepszego. Muzycznie była to piosenka, którą zacząłem pisać na bardzo wczesnym etapie... Pracowałem z brzmieniem podobnym do tego, którego użyłem w utworze "Mirrors" z "Darkfighter".  Jednak nie ukończyliśmy tego utworu aż do końca nagrywania wszystkich innych. Podobnie jak w przypadku wielu riffów, które piszę, od razu w głowie słyszę też perkusję / groove, które są integralne z riffem. Miley dostarczył genialny, zaraźliwy groove, który towarzyszy mojej gitarze. To też moim zdaniem jeden z najfajniejszych perkusyjno-riffowych momentów na obu płytach. Uwielbiam minimalizm, z jakim Jay atakuje piosenkę. Naprawdę pomaga podkreślić przesłanie tego utworu. Podobnie zresztą jak inspirujące solo gitarowe, które przygotowałem w domu we własnym studio. Miłego słuchania "Mercy".

"Mercy" jest następcą singla "Sweet Life", który dotychczas zgromadził 376 tysięcy streamów na Spotify i zdobył uznanie dziennikarzy Consequence of Sound, "Classic Rock Magazine" czy American Songwriter.

- Kiedy nagrywa się dwa albumy jeden po drugim, trzeba myśleć o wielu rzeczach. Pierwsza płyta musi być wystarczająco mocna i opowiadać wystarczająco dużo historii, aby druga miała jeszcze większą siłę rażenia. Zrównoważyliśmy je energią i znaczeniem, ale kontynuacja w zamyśle musiała zadawać większy cios. Myślę, że "LIGHTBRINGER" to zapewnia - powiedział gitarzysta, Scott Holiday

"DARKFIGHTER" to nowe oblicze Rival Sons, a "Lightbringer" to jasna definicja tego, czym jesteśmy teraz. "DARKFIGHTER" był dla nas przełomem, ale "LIGHTBRINGER" to krok poza osobistą innowację i eksplorację. Idzie trochę dalej. Naprawdę wzięliśmy wszystko w swoje ręce i sprawdziliśmy, jak daleko możemy się posunąć. To było samodzielne poszukiwanie, aby zobaczyć, kim byliśmy i kim jesteśmy teraz. Mieliśmy więcej tarć i kompromisów niż kiedykolwiek, ponieważ znaleźliśmy kwintesencję, tego, dokąd musimy się udać, a potem tam poszliśmy - uzupełnił wokalista, Jay Buchanan.

Albumy "DARKFIGHTER" i "LIGHTBRINGER" powstały podczas tych samych sesji w 2021 roku. Zespół po raz kolejny pracował ze sprawdzonym producentem, Dave'em Cobbem. Wydany w pierwszej kolejności "DARKFIGHTER" zdobył powszechne uznanie. - "DARKFIGHTER" może być prawdziwym arcydziełem Rival Sons - napisał "Classic Rock". Jednocześnie Rival Sons zgromadzili miliony streamów za takie single, jak "Nobody Wants To Die", "Bird in the Hand" i "Rapture".

W 2021 roku Rival Sons świętowali 10. rocznicę wydania albumu "Pressure and Time" z 2011 roku, wykonując ten przełomowy longplay w całości na żywo podczas trasy koncertowej "Pressure and Time Tour".

Tracklista:
1. Darkfighter
2. Mercy
3. Redemption
4. Sweet Life
5. Before The Fire
6. Mosaic

Niczym gang awanturników, Rival Sons maszerują w rytm własnego bębna. Kiedy już myślisz, że ich rozgryzłeś, kwartet z Los Angeles - Jay Buchanan (wokal, gitara akustyczna), Scott Holiday (gitara prowadząca), Mike Miley (perkusja) i Dave Beste (bas) - zmienia scenariusz i ponownie zaskakuje.

Nigdy nie pasowali do żadnej epoki ani kategorii, ale ich bezkompromisowy duch może być dziś bardziej potrzebny niż kiedykolwiek. Z rozmachem, szczyptą tajemniczości i bezpardonowym zaangażowaniem w rockandrollowe rzemiosło, oferują swój imponującym katalog, w którym znajdują się tak znakomite pozycje jak "Pressure & Time" (2011), "Great Western Valkyrie" (2014) i "Feral Roots" (2019), który zdobył dwie nominacje do Grammy (Najlepszy album rockowy i Najlepsze wykonanie rockowe za singiel "Too Bad").

Pogromca rockowych list przebojów, "Do Your Worst", zdobył już 70 milionów streamów. Jednocześnie Rival Sons dzielą scenę z największymi gigantami rocka, jak Black Sabbath, The Rolling Stones, AC/DC, Guns N' Roses, czy Lenny Kravitz. Ponadto dali czadu w popularnych programach telewizyjnych The Late Late Show with James Corden, Jools Holland i Jimmy Kimmel.

W 2023 roku Rival Sons wciąż potrafią sprostać stawianym im oczekiwaniom, wydając drugi długogrający album na przestrzeni zaledwie kilku miesięcy - "LIGHTBRINGER".