ALMA powraca z nowym singlem

ALMA powraca z nowym singlem

Kontynuując swoją podróż jako jedna z najbardziej ekscytujących gwiazd punk-popu, jakie pojawiły się w ostatnim czasie, fińska sensacja ALMA wypuszcza dziś pierwszy singiel „Everything Beautiful” ze swojego drugiego projektu.

Nagrany w Sztokholmie ze współproducentami wykonawczymi Elvirą Anderfjärd i Maxem Martinem „Everything Beautiful” to celebracja życia w obliczu globalnych kryzysów i osobistych zmagań.

Wracając z niezwykłą linią basu i jej oszałamiającymi syntezatorami, nowy singiel ALMY to także chwila błogości, potężny letni hymn i najlepszy soundtrack do oblania miasta czerwoną farbą: „Wszystko piękne umiera – to mój sposób na powiedzenie, że mi zależy i jestem tutaj, aby się uczyć, ale czasami chcę po prostu zamknąć oczy i być naiwną i głupią. Bo takie jest życie”, mówi ALMA.

ALMA nie boi się stawiać czoła własnym zmaganiom, błędom i wpadkom. Rezultatem dogłębnej konfrontacji z przeszłością jest jej najnowszy zestaw nagrań polegający na przekształceniu osobistych niepowodzeń w piosenki, które potrafią celebrować życie takim, jakim jest. „Wszystkie są lekkie i szczęśliwie, ale jednocześnie smutne”, mówi autorka piosenek znana ze swoich dzikich i punkowych występów na żywo. „«Everything Beautiful» to idealne wprowadzenie do tej nowej ery. Pomimo tego, że jest głęboki i kryje w sobie podstawowe przesłanie, wciąż jest to jeden z łatwiejszych utworów na albumie. To świetny sposób, aby powiedzieć: sporo myślałam, przeglądałam zdjęcia i wracam do moich nastoletnich lat. «Everything Beautiful» jest w zasadzie okładką książki… po prostu chcesz wiedzieć, co jest w środku”.

Z ponad 650 milionami streamów na całym świecie i ponad milionem sprzedaży płyt w Wielkiej Brytanii na swoim koncie, fińska autorka piosenek ALMA wybrała muzykę pop jako swój środek wyrazu, „ponieważ może być wszystkim: punkiem, rockiem, EDM, nawet muzyką klasyczną, czymkolwiek”, mówi muzyk-samouk, urodzona w 1996 roku ALMA. Jej niezwykły głos i wnikliwe teksty uderzają gdzieś pomiędzy Sią i Amy Winehouse. Za każdym razem, gdy 25-letnia artystka wypuszcza nową piosenkę, oczywiste jest, że mocny, punkowy pop płynie z jej palców bez wysiłku. Już od pierwszych wydawnictw w 2016 roku, wizjonerka dominuje szczyty światowych list przebojów dzięki nieodpartym melodiom, na przykład „Chasing Highs” czy „Bonfire” z Felixem Jaehnem.

Jako zupełne przeciwieństwo stereotypowej księżniczki popu, ALMA zdobyła fanów na całym świecie, od Annie Mac po Miley Cyrus, intensywnie koncertowała i zdołała napisać niezliczone hity dla swoich rówieśniczek (w tym Miley, Ariany Grande, Lany Del Rey, Charli XCX i Tove Lo). Chwalony za „chwytliwe pejzaże dźwiękowe” („The Line Of Best Fit”), jej debiutancki album „Have U Seen Her?” ukazał się w maju 2020 roku i natychmiast trafił na 1. miejsce w ojczystej Finlandii. Zapowiadając swój drugi album najnowszym singlem „Everything Beautiful”, 2022 ma być kolejnym ekscytującym rokiem dla nordyckiej potęgi alt-popu.

Komentarze: