Nowy teledysk od Bovskiej!

Nowy teledysk od Bovskiej!

Dosłownie i w przenośni, bo aż iskrzy w niej od energii, emocji i siły.

To zupełnie nowa odsłona Bovskiej - ta, która swoje źródło ma w „Dzikiej” (poprzednim singlu artystki). „ISKRY” i ich punkowy sznyt to najlepsza ilustracja ewolucji brzmienia Bovskiej. Jednak nie tylko w muzyce, ale również w śpiewie artystki czuć przemianę jaką przeszła.

Piosence towarzyszy klip, w którym Bovska wraz z Filipem Skróncem portretuje kobiecość. Objawia się ona w postaciach kilkunastu osób biorących udział w klipie.

„Postanowiłam robić w życiu tylko takie rzeczy, które są wartościowe. To dotyczy nie tylko pisania piosenek, ale także tworzenia klipów. Mam głos i chcę dobrze go wykorzystać. ISKRY, odkąd powstały, są dla mnie wyjątkowo ważne. Tak samo ważny jest obraz, który je ilustruje. Rozpoczynając pracę nad klipem, ani ja, ani Filip Skrońc (operator) nie spodziewaliśmy się, że uzyskamy tak wiele definicji, tyle odcieni kobiecości."

Klip jest jednak tylko częścią projektu ISKRY, który rozszerzy się o równoważny dokument. Bohaterki teledysku wypowiedzą się w nim na temat kobiecości.

"Nie wszystkie bohaterki klipu dobrze znam, wiele z nich było mi bliskich już od dawna. Teraz do każdej z nich czuję więcej. Czuję jak otworzyły się przed nami podczas procesu tworzenia, podczas rozmowy. Bohaterki wpuściły nas na moment do swoich światów, otworzyły przed nami swoje pracownie, domy i sceny. Na planie zdarzyło nam się wzruszyć do łez."

Każda wypowiedź na swój sposób porusza ponieważ dotyka tożsamości, osobistej historii. Każda kobieta to inna opowieść, osobny świat, a jednak wszystko to w niezwykły sposób łączy się ze sobą.

Piosenka „ISKRY" to kontynuacja „Dzikiej" i zwiastun nowej płyty, którą Bovska tworzy wraz z producentem muzycznym Archie Shevsky'm. Premiera albumu zaplanowana jest na jesień tego roku, zaś premiera wyjątkowego dokumentu „ISKRY” odbędzie się 7 lipca w warszawskim kinie Muranów i będzie otwarta dla publiczności.

Komentarze: