Premierowy koncert w Trójce: energetyczne riffy i nietuzinkowe ballady grupy NOCTI

Premierowy koncert w Trójce: energetyczne riffy i nietuzinkowe ballady grupy NOCTI

Program 3 Polskiego Radia zaprasza na kolejny premierowy koncert w Muzycznym Studiu im. Agnieszki Osieckiej.

W najbliższą niedzielę 5 grudnia wystąpi tu młoda, toruńska grupa NOCTI. Transmisja na antenie, a także – w formie streamingu wideo – na Facebooku stacji, stronie trojka.polskieradio.pl i kanale YouTube Polskiego Radia. Wydarzenie odbędzie się z udziałem publiczności – z zachowaniem reżimu sanitarnego.

Zaproszenia można zdobyć słuchając Trójki. Początek koncertu i transmisji o godz. 19.05.

Muzyka NOCTI to „barwna muzyczna mikstura, w której rock romansuje z muzyką popularną, a energetyzujące gitarowe riffy przeplatają się zgrabnie z nietuzinkowymi balladami” – jak opisują swoją twórczość sami muzycy. Rockowa grupa pochodzi z Torunia i ma na koncie jeden album studyjny, zatytułowany „Nic o miłości”. Debiutancka płyta NOCTI ukazała się we wrześniu tego roku, a słuchacze Trójki mieli już okazję usłyszeć kilka pochodzących z niej piosenek, w tym m.in. „Szeptem” i „Pokaż mi miłość”.

O tym, jak NOCTI brzmi na żywo, będzie się można przekonać już w najbliższą w niedzielę – 5 grudnia. Właśnie tego dnia na Trójkowej scenie zamelduje się kwintet w składzie: Michał Juszkiewicz (wokal), Bartosz Mielczarek (instrumenty klawiszowe, gitara), Sebastian Pras (gitara), Zbyszek Prylewski (gitara basowa) i Piotr Wituszyński (perkusja). W programie koncertu znajdą się piosenki z debiutanckiego albumu formacji oraz przeróbki utworów z repertuaru innych artystów – przede wszystkim z kręgów mocnego, energetycznego rocka w rodzimym wydaniu. 

Koncert NOCTI w niedzielę 5 grudnia od godz. 19.05 – transmisja na antenie Trójki oraz – w formie streamingu wideo – na stronie trojka.polskieradio.pl, Facebooku stacji i kanale YouTube Polskiego Radia.

Koncert odbędzie się z udziałem publiczności, ale z zachowaniem reżimu sanitarnego. Zaproszenia można zdobyć słuchając Trójki.

Komentarze: