Znamy terminy przełożonej amerykańskiej trasy The Rolling Stones!

Znamy terminy przełożonej amerykańskiej trasy The Rolling Stones!

Po problemach zdrowotnych Micka Jaggera nie ma już ani śladu – co może oznaczać tylko jedno: Stonesi wracają na scenę!

Pierwotnie tegoroczna, amerykańska odsłona trasy No Filter Tour miała rozpocząć się 20 kwietnia w Miami w stanie Floryda, jednak w dniu 30 marca ogłoszono, że zostanie ona odłożona w czasie ze względu na kłopoty ze zdrowiem lidera zespołu. Jak się później okazało, Mick Jagger musiał przejść zabieg wymiany zastawki w sercu (do czego ostatecznie doszło 5 kwietnia). Na szczęście, 75-letni wokalista, który znany jest z dbałości o własne zdrowie, po operacji błyskawicznie powrócił do formy. Kilka dni temu na jego profilach w mediach społecznościowych ukazało się nagranie, na którym widać Micka trenującego przed powrotem na scenę:

W tej sytuacji na nowe daty koncertów nie trzeba było długo czekać: dosłownie przed chwilą na fanpage'u The Rolling Stones ukazał się post zawierający zaktualizowaną rozpiskę trasy:

O dużym szczęściu mogą mówić fani, którzy planowali wybrać się na koncerty do Chicago – daty obu koncertów w najbardziej polskim ze wszystkich amerykańskich miast pozostały bowiem niezmienione. Występy w "Wietrznym Mieście" odbędą się, tak jak pierwotnie planowano. 21 i 25 czerwca. Niezmieniona pozostała również data koncertu w Burl's Creek w kanadyjskiej prowincji Ontario (jedyny na całej amerykańskiej trasie występ Stonesów poza USA). Terminy pozostałych koncertów zostały przeniesione na lipiec i sierpień. Trasa zakończy się tam, gdzie miała się pierwotnie zakończyć – w Miami, gdzie show odbędzie się 31 sierpnia.

Co istotne, jeśli mieliście zakupiony bilet na którykolwiek z koncertów, nie musicie go zwracać – wejściówki zachowują ważność! Osobną kwestią pozostaje oczywiście przebukowanie lotów z Polski czy terminów hotelowych – mamy jednak nadzieję, że uda się Wam tego dokonać bez ponoszenia przesadnych kosztów i mimo zmiany terminów, polecicie zobaczyć Stonesów!

Komentarze: