Kruk nagrywa w studio, a w sierpniu zagra przed Thin Lizzy

Kruk nagrywa w studio, a w sierpniu zagra przed Thin Lizzy

Wakacje wakacjami, a dla niektórych to szalenie pracowity okres! Na szczęście praca, której rezultaty widać, a nawet słychać - sprawia dużo więcej satysfakcji. Tego lata z urlopów zrezygnowali muzycy zdobywającej coraz większą popularność formacji Kruk.

Upalno - deszczowe dni zespół spędza krążąc pomiędzy salą prób, a studiem nagraniowym i bardzo nas to cieszy! Efekty tej pracy usłyszymy już jesienią, bowiem wtedy premierę będzie miał trzeci, studyjny album Kruka. W przerwie ciężkich zmagań w studio będzie okazja do oddechu, bowiem już 10 sierpnia zespół pojawi się w Dolinie Charlotty w Słupsku na Festiwalu Legend Rocka. Będzie tam otwierał koncert Thin Lizzy.
Warto dodać, że Kruk jest to jeden z najbardziej pracowitych bandów w naszym kraju. Po nagraniu każdej kolejnej płyty muzycy biorą się ostro do działania, dużo koncertują, mocno udzielają się w mediach, zapraszają do współpracy wspaniałych gości. Tym razem wkład w nowy album Kruka będzie miał między innymi Marcin Kindla, który ma na swoim koncie współpracę z czołówką polskich artystów (Stachursky, Piotr Kupicha, Andrzej Rybiński, Ewa Farna). "Praca z Marcinem Kindlą i Michałem Kuczerą to prawdziwa przyjemność - podsumowuje Piotr Brzychcy, gitarzysta Kruka - jeden jest specjalistą od modernizacji tego co przestarzałe i trącające myszką, a drugi to prawdziwy profesor zorientowany na klasykę w dobrym stylu. Od pierwszych wspólnych działań nad tym trzecim krążkiem znaleźliśmy wspólny język, który pozwala na milowe kroki do przodu, a to daje nam wszystkim niesamowitą radość i poczucie satysfakcji."

Piotr zdradza także kulisy pracy w studio: "To niesamowity komfort pracować już teraz w studiu nad płytą, która ma ukazać się dopiero późną jesienią. Pracujemy nad każdym szczegółem i nie zamykamy się w formy, które ustaliliśmy sobie na początku. Liczy się tak naprawdę dobry fundament, czyli ciekawa linia wokalna, albo chwytliwy riff gitarowy, czy nawet wyrywający z butów groove sekcji. Atmosferę podsyca fakt, że tak naprawdę nie wiemy jakie będą finalne wersje poszczególnych utworów." Brzmi tajemniczo, co jeszcze bardziej podsyca ciekawość przed premierą.
Muzycy jednak nie zamknęli się w studio na dobre: "Z uwagi na te wszystkie działania w studiu, wycofaliśmy się z życia koncertowego. Wszystko po to żeby nie tracić energii na ogrywanie starego materiału i ciągłe podróże. Nie możemy jednak wykastrować się całkowicie, dlatego z ogromną przyjemnością zagramy przed Thin Lizzy w Dolinie Charlotty 10 sierpnia (śmiech). Mamy w pamięci nasz poprzedni koncert u boku Thin Lizzy, który zagraliśmy w 2008 roku, a to sprawia, że najchętniej już byśmy tam jechali. Oczywiście samo miejsce też niezwykle nas przyciąga. Imprezy, które mają tam miejsce są absolutnie nieobliczalne i aż strach pomyśleć co będzie tym razem."
Przypomnijmy, że Kruk ma na swoim koncie także koncerty supportujące zespoły Deep Purple, Whitesnake, Uriah Heep  oraz UFO, a w teledysku do utworu "In Reverie" gościnnie wystąpił szkocki muzyk Doogie White (Rainbow, Tank, Yngwie Mamsteen). Z niecierpliwością będziemy zatem oczekiwać kolejnych sygnałów z obozu Kruka, o czym będziemy stale informować.

Komentarze: