Po tygodniu droczenia się z fanami na Facebooku, były muzyk grupy The Beatles odkrył wszystkie karty!

Nowy podwójny singiel Paula McCartneya "I Don't Know"/"Come On To Me" zadebiutował na całym świecie w środę. Nie był to do końca niespodziewany ruch: przez ostatni tydzień muzyk i jego ekipa publikowali w mediach społecznościowych tajemnicze wskazówki, z których można było domyśleć się, że nadciąga duże ogłoszenie. 

Jednocześnie z premierą nowych utworów McCartney ogłosił, że 7 września wyda nowy album zatytułowany "Egypt Station". Będzie to siedemnasty studyjny krążek byłego Beatlesa. Wydawcą płyty będzie wytwórnia Capitol Records.

Zapowiedź nadchodzącego albumu jest niezwykle ekscytującą wiadomością dla fanów, którzy czekali prawie 5 lat na nową muzykę od McCartneya. Ostatni album legendarnego rockmana, "NEW" odniósł ogromny sukces – a zgodnie ze słowami samego Paula, tym razem fani mogą liczyć nawet na jeszcze lepszą muzykę.

Tytuł "Egypt Station" został przez Paula McCartneya zaczerpnięty od jego własnego obrazu, sprzedanego na aukcji w poprzednich latach.

Spodobało mi się brzmienie słów "Egypt Station". Przywiodło mi to na myśl "albumowe" albumy, które tworzyliśmy dawniej. "Egypt Station" zaczyna się na stacji przy pierwszej piosence, a każda następna piosenka jest jak inna stacja. Dało nam to podstawę do opowiedzenia na tym krążku ciekawej historii.

– powiedział enigmatycznie McCartney w oświadczeniu towarzyszącym zapowiedzi albumu.

Nowy krążek składać się będzie z 14 piosenek, które w swym układzie mają przypominać przewodnik turystyczny – zaczynający się i kończący na instrumentalnych utworach "Station I" i "Station II". Jednocześnie zdradzono kilka innych tytułów piosenek, które znajdą się na płycie: "Happy With You", "People Want Peace" oraz "Despite Repeated Warnings". W jaką podróż zabierze nas tym razem Paul McCartney, możemy się tylko domyślać, słuchając pierwszych utworów zapowiadających płytę "Egypt Station", "I Don't Know" i "Come On To Me". Oba single, które możecie odsłuchać poniżej, podobnie jak reszta albumu zostały wyprodukowane przez Grega Kurstina, znanego ze współpracy z Adele, Sią czy Kelly Clarkson.

Warto dodać, że wraz z premierą singli i zapowiedzią albumu Paul McCartney oświadczył, że na razie nie ma w planach przejścia na emeryturę. A skoro tak – to życzymy Sir Paulowi zdrowia i czekamy na kolejny koncert w Polsce!