Od wtorku legenda brytyjskiej muzyki to oficjalnie Sir Roderick Stewart!

Informację o tym wyróżnieniu, muzyk otrzymał już w czerwcu, kiedy to opublikowano listę osób uhonorowanych tytułem szlacheckim przy okazji 90-tych urodzin królowej Elżbiety II. W uzasadnieniu podano, że tytuł szlachecki Rod otrzymuje w uznaniu za osiągnięcia artystyczne w trakcie trwającej pół wieku działalności artystycznej oraz za zaangażowanie w liczne inicjatywy charytatywne.

Rod Stewart nie jest pierwszym muzykiem uhonorowanym w podobny sposób - przed nim tytuł szlachecki dostali m.in. Mick Jagger czy członkowie grupy The Beatles.

W trakcie wtorkowej ceremonii, na którą Rod przybył w towarzystwie swej żony Penny oraz dwójki najmłodszych dzieci, królową Elżbietę zastępował jej wnuk William, książę Cambridge. Wiekowa monarchini spotkała się z Rodem i jego żoną dopiero później, co uwieczniono na fotografii opublikowanej na oficjalnym profilu rodziny królewskiej na Twitterze.

W krótkim wywiadzie udzielonym tuż po uroczystości muzyk przytoczył słowa księcia Williama, który zachęcał go do kontynuowania kariery. Rod miał odpowiedzieć księciu, że nie przestanie występować, bo... ma ósemkę dzieci na utrzymaniu. Dodał również, że tytuł szlachecki to dla niego wielki zaszczyt i żałuje tylko, że jego rodzice nie mogą tego zobaczyć.